Rozpoczęcie dzisiaj przygody z programowaniem nie jest wcale prostą sprawą. Kiedyś, u początku rozwoju komputerów osobistych, do wyboru była tylko garstka języków programowania, z których większość stanowiła czwórka: Basic, Fortran, C i Forth, a początkujący zaczynali zazwyczaj od pierwszego z nich. Decydowała zwykle jego wyjątkowa prostota, a także powszechna dostępność: bodaj każdy ówczesny komputer osobisty udostępniał interpreter Basica. Jednak z czasem, gdy pojawiły się, a potem spopularyzowały pecety, liczba języków zaczęła gwałtownie rosnąć, a popularność zyskiwały często nawet takie, które powstawały jako domowe, hobbystyczne projekty. Który z nich nadaje się najlepiej do tego, by rozpocząć programistyczną przygodę?