Jako programista i inżynier bezpieczeństwa koncentrujący się raczej na praktycznej stronie ataków i obrony przed nimi model ataku kojarzy mi się często z różnymi abstrakcyjnymi prezentacjami w PowerPoincie, które – zamiast informować – głównie ładnie wyglądają albo próbują sprzedać jakiś produkt.