Advent of Code, czyli jak uratować święta przy pomocy programowania
Grudzień tuż, tuż, więc moje serce bije mocniej na myśl o zbliżających się radosnych chwilach. Mikołaj, prezenty, choinka, Wigilia Bożego Narodzenia, Nowy Rok – wszystko to sprawia, że ostatni miesiąc roku budzi chyba w każdym z nas szereg miłych skojarzeń. Ja osobiście od kilku lat mam jeszcze jeden powód, aby z utęsknieniem wyglądać pierwszego dnia grudnia. Co ciekawe, powód ten wiąże się z moją wielką pasją (zarówno prywatną, jak i zawodową), jaką jest programowanie. Nie jestem osamotniony w tym oczekiwaniu – razem ze mną, rok do roku, ponad milion osób, dzielących podobną pasję, czeka na to wydarzenie. Jeśl chcesz się dowiedzieć, czego tak wszyscy niecierpliwie wyglądamy, zapraszam do lektury niniejszego artykułu.